top of page
Liliana the dog
Droga Lili,
która dom opuściłaś,
nawiałaś?
czy spierdoliłaś?
czym podyktowany był ten czyn odważny?
agresywna presja zasad?
smycz bezwarunkowej dyscypliny?
kazali wyglądać bosko,
szczerzyć zęby z przodu,
dawać tak na skinienie.
nie chciałaś spinek, klamer, kokardek,
bycia „toy” w rękach władzy.
aspekty ras białych, ekstrawaganckich.
obce.
jak etykiety.
jak układy.
jak się uśmiechać,
kiedy wszystko w środku
wyje do wolności?
a jedyne, co koi,
to brudny wiatr
i plama na dupie.

bottom of page