top of page
Bez więzi
Jak to jest, że nie mamy żadnego pokrewieństwa?
Jesteś mi obca.
Nawet nie wiem, czy cię lubię.
Chyba jednak nie.
To nie tak, że się wyrzekam.
Po prostu cię nie znam.
Pojmała ciało,
zbudowała domek,
kupiła łódkę.
Z tamtego czasu pamiętam tylko
metaliczne szorowanie głową o podłogę.
Myślami.

bottom of page